Music

niedziela, 20 kwietnia 2014

Liebster Award #2 #3

Dziękuje ;*

Dziękuje na prawdę!

Pytania do mnie;
1.Ile masz lat
-14 
2.Jak długo jesteś Directioner?
-od 1.02.2012 roku.
3.Skąd jesteś ?
-Z Polski x3
4. Co skłoniło Cię do pisania Bloga?
-Oh. Serio sama nie wiem. Zaczęłam w tamtym roku i moje pierwsze opowiadanie (zakończone) tak naprawdę nie chciałam nikomu udostępniać. 1 opowiadanie zaczęłam pisać w sierpniu, ale później Directionerki mnie zmusiły bym udostępniła i tak właściwie się teraz tu znalazłam. To jest mój 2 blog (nie licząc paru nieudanych,których musiałam usunąć). No i to się tak ciągnie. 
5. Skąd wziął Ci się na niego pomysł?
-właściwie to tak:
Siedziałam w pokoju i myślałam o Louisie i zaczęłam myśleć nad założeniem bloga itp. Na drugi dzień już byłam Zdecydowana i założyłam.
6.O czym marzysz? 
-O koncercie One Direction w Polsce *.*
 7.Kim chcesz zostać w przyszłości ?
-Mam wiele pomysłów. Raz chce zostać tancerką, raz stylistką i to tak się ciągnie x3 ♥
8.Masz rodzeństwo ?
-Tak mam :) 
9. Masz zwierzęta? 
-Pies i kot ;d 
10.Gdzie chciałabyś pojechać? 
-Do Londynu, Hiszpani *.*
11. Do jakich fandomów jeszcze należysz?
-Only Directioner<3 
Pytania do mnie;


1.Ile masz lat? 
-14
2.Do jakich fandomów należysz ? 
-only Directioner<3
3.Masz zwierze ?
-pies,kot
4.Ulubiona książka ?
-1d wszystkie 
-i wiele innych 
5.Największa wpadka w twoim życiu ?
-
6.Masz drugie imie?jeśli tak to jakie?
-Kasia
7.Byłaś na jakiś koncertach? 
-byłam
8.Masz taką jedną piosenkę,która zawsze poprawia Ci nastrój ?
-taak ♥
9.Ulubiony kolor?
-Zielony ♥
10. Chcesz mieć kiedyś tatuaż? 
-tak, tylko mój dziadek nienawidzi jak robię coś ze skórą i nie wiem czy sobie robić;/
11.Imie twojej przyjaciółki ?
-Klaudia♥
Na szczęście to tyle. 
Nominuje.
jesteś wyjątkowa xD
wiecej nikogo, nie chce mi sie xD
 Pytania Ci podeśle na fb ;D

A co do sprawy z pisaniem. Jak już wiecie powróciłam i właśnie piszę rozdział.
Nie jestem pewna kiedy go napiszę,ale postaram się szybko ♥

czwartek, 3 kwietnia 2014

Chapter VII

 Poczułam straszny ból w lewej kostce. Chłopak do mnie podszedł. Klęknął, a jego twarz zmieniła kształt? teraz wyglądał dosłownie jak Harry. Zakryłam swoją twarz w obawie, że chce  mnie uderzyć, ale nie zrobił tego. On...Kucną przy mnie i po woli odchylił moje dłonie tak, że ponownie było widać mi twarz. 
-Nie bój się, ja ci nic nie zrobię chce tylko....
***
-Aaaa.-Zaczęłam krzyczeć jak tylko poczułam, że ktoś wskoczył mi na łóżko i chciał usiąść na obolałej kostce.-Co wy wyprawiacie?!-ponownie krzyknęłam łapiąc za obolałą kostkę.
 7 września 2013 roku, godzina 18:23
''Świat kręci się jak karuzela, ale każda karuzela kiedyś się zatrzyma.''
 Siedziałam jak zwykle na łóżku nie zważając na piski dziewczyn. Najwidoczniej dobrze się bawią, nie to co ja. Usłyszałam ciche pukanie, a później charakterystyczny dźwięk  otwierania drzwi.
-Holly, czemu ciągle siedzisz w tym pokoju? chodź na dół mamy jedną sprawę.-Powiedział podajże Nick. Niechętnie zeszłam z łóżka i kierowałam się za porywaczem. Nie będę kłamać. Dom mają piękny.
-O w końcu nasza królewna przyszła.-Powiedział sarkastycznie jakiś chłopak z czwórki. Aa, no tak jest ich pięć.Czemu się nie skapnęłam.
-Zamknij ryj.-Wysyczałam przez zęby, a on chyba usłyszał i zaczął do mnie podchodzić. Jak to każdy ''zły dziwkarz''
-Co ty powiedziałaś szmato?!-Krzyknął i próbował złapać mnie za włosy, lecz ja byłam szybsza i w ułamku sekundy leżał na podłodze.
-Szmatą to możesz być ty, a nie ja.-Powiedziałam mrożąc go wzrokiem i usiadłam koło Lottie na kanapie.
-A-ale ja ty?-zapytał podajże Paul. A no tak, wspominałam może, że anioły znają techniki walk? sama nie wiem czemu.
***
Siedziałam skulona w pokoju.Cała we krwi. Nie wierze, że to zrobiłam. To. to było, że strachu. Ni.nie nadaje się do takiej roboty. Nie wierze, że właśnie zabiłam człowieka. Jestem cała rozdzielona. Może i dobrze, że tak się stało, ale to grzech. Anioły nie zabijają. No ale to była samoobrona.
-Weźcie go, a ja dziewczynę.-Powiedział jakiś facet. Po głosie rozpoznałam, że to  albo Nick, albo Paul. Był miły, więc Paul. Hm. Dziwne. Nie znam ich. Zostałam porwana parę dni temu, a znam ich imiona i rozpoznaje bo głosie.
***
Dziwnym trafem obudziłam się w swoim łóżku. No prawie swoim.
-Jak się czujesz?Zapytała się mnie Lottie podając jakiś kubek, z którego wylatywała para.
Wzięłam gorący kubek i podziękowałam. Z dołu słyszałam jakieś krzyki...
Ej, no właśnie! Jak ja się znalazłam w normalnych ciuchach? przecież byłam w sukience. Doobra?
***
-Holly! -usłyszałam jak ktoś mnie zawołał. Leniwie podniosłam swoje ciało do pozycji siedzącej i nie mogłam uwierzyć. Po chwili siedziałam już w mocnym uścisku. Wtuliłam się.
-Niall, ale jak ty tu?-zapytałam się odrywając się od chłopaka.
-Oni zadzwonili do Liama w spawie tego konkursu, no i powiedzieli, że możemy do ciebie przyjechać, ale ja mam to w dupie. Zabieram cię stąd i nie będą już, więcej cię nękać.-Powiedział. Trochę byłam w szoku.. To jest trochę słodkie. No ale jakby to powiedział Louis...Holly! głupia jesteś! to tylko marzenia!
-Ale.
-Nie ma żądnego ''ale''-powiedział i jeszcze raz poczułam jego piękne perfumy.
 10 września 2013 roku,godzina 15:30
''marzenia, one dają nam nadzieje na lepsze jutro''
 -Spokojnie nie bój się.-Te słowa trochę mnie uspokoiły. Boje się.strasznie się boje. Uda się czy nie? to pytanie zawraca mi głowę. Niby dobrze nam poszło, ale jest o wiele lepszych od nas.
-Przychodzą:Holly Smith, Liam Payne, Karolina Parker, Lena Flores i Emma Loker. Dziękujemy za..-Dalej nie słuchałam tylko skakałam z radości.
-Mówiłem, że nam się uda-Przytulił mnie chłopak.

gratuluje. Na pewno uda Ci się wygrać.

Usłyszałam jakiś tajemniczy głos.Rozejrzałam się dookoła. Nikogo nie było. Tylko ja i Liam. Sami. Lecz czuje, że nie jesteśmy tak sami. Tak jakby stał za mną jakiś niewidzialny człowiek, albo duch. Rozejrzałam się jeszcze dokładniej i udało mi się ujrzeć...


Layout by Switch